Street art w Meksyku. Gdzie oglądać najpiękniejsze dzieła sztuki ulicznej w Meksyku?
Meksyk jest krajem bogatym w atrakcje turystyczne i zachwycające widoki. To popularne miejsce wybierane jako cel wakacyjnych wojaży, odpoczynku i możliwości wypróbowania najróżniejszych aktywności. Turystów niejednokrotnie zachwyca cała paleta barw, którą zauważyć można już od pierwszych chwil po wylądowaniu – kolorowe stragany, sklepiki, jedzenie serwowane
w restauracjach, a także budynki, które zdobi Street art w Meksyku.
Niezliczone malowidła, które widnieją na infrastrukturze w Meksyku, ujmują rozmachem, szczegółami, a także urzekają tematyką. Na Street art w Meksyku natknąć się możemy nieustannie, zwiedzając miasta i miasteczka tego oryginalnego kraju. Nie ma to nic wspólnego z graffiti, z którym często mamy do czynienia w Polsce. W Meksyku malowidła, które licznie zdobią budynki, mury i płoty, to sztuka nawiązująca do wydarzeń historycznych. Często można doszukać się również odniesień do kultury prekolumbijskiej oraz współczesnej.
To właśnie artyści meksykańscy spopularyzowali niesamowite malowidła na architekturze, w różnych dzielnicach miast, także w tych biedniejszych. Takie rozwiązanie sprawiło, że turyści tłumnie odwiedzają te, często zapomniane rejony.
Najsłynniejsze murale i kolorowe budynki w Meksyku
W stolicy państwa znajdują się najsłynniejsze dzieła Street art w Meksyku, które zdobią Pałac Narodowy w Meksyku i są dziełem Diego Riviery. Zwiedzający mogą podziwiać jego kompozycje nie tylko w ośrodkach kultury do których przeniesiono sztukę artysty, ale również na budynkach. Specjalizował się w tworzeniu różnobarwnych fresków. Za miejsce z którego wywodzi się Street art w Meksyku uznaje się Oaxacę. W początkowej fazie malowidła, które tutaj powstały były wyrazem buntu przeciwko polityce i władzy. Można je oglądać po dziś dzień.
W 2016 roku powstała także niezwykła inicjatywa – grupa artystów stworzyła mural, który pokrył aż 209 domostw na terenie biedniejszej dzielnicy Palmitas, miasta Pachuca. Przedsięwzięcie trwało przeszło dwa miesiące i brało w nim udział 2000 osób. Zmieniono barwę budynków z białego, na żywe kolory, które połączone w całość tworzą wspólny obraz.
Nieustannie, podróżując po turystycznych rejonach Meksyku można natknąć się na kolorowe budynki, sylwetki postaci, zwierzęta, sceny z życia prekolumbijskiej społeczności, wierzenia, czy też hołd ku czci kobietom. Niejednokrotnie właśnie, te dzieła ożywiają nieco monotonną, miejską scenerię, dodają charakteru, nawołują do zmian, a także refleksji. Street art w Meksyku jest sztuką niezwykłą, wartą uwagi.
